Miał być post o szydełkowaniu Wielkanocnych ozdób ale pogoda nie pozwala na robienie zdjęć bo od rana śnieg pada i pada.Fiolonek na oknie wypatruje wiosny ale jak tu wyjść w taką zawieruchę śnieżną a Kajtuś drzemie przy kominku kozie.
Króliczek też czeka by pokicać na podwórku.
Koszatniczka Mimi też czeka.
Na podwórku pierzaste
W ogródku pierwsze kwiatki.
Wczoraj byłam na spacerku w lesie ale las jeszcze śpi .
Słoneczka oraz wiele radości każdego dnia życzę.
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe komentarze.