Obserwatorzy

wtorek, 17 kwietnia 2012

Mieszkańcy domu w lesie cz. II

Przedstawiam kolejnych mieszkańców, którym codziennie poświęcam czas.
 Jak zauważyłyście jest tego dużo :) Wciąż pozostajemy przy drobiu,a  przed nami jeszcze...
...ale nie, cierpliwości, wkrótce kolejne zdjęcia...
Pan PERLIK i Pani PERLIKOWA
Mają przepiękne kropki na piórach. Są niezwykle czujne.
Na podwórku pełnią rolę strażników.
To one ostrzegają pozostałych mieszkańców
o niebezpieczeństwie, głośnym "psia-krew, psia-krew"
A niebezpieczeństw jest wiele. Sąsiedztwo posesji
z lasem ściąga nieproszonych gości. Szczególnie niebezpieczne dla drobiu są jastrzębie ale w porę ostrzeżone mają szansę się schować i uniknąć powietrznego ataku.











Kaczki "BIEGUSKI" na wodzie i na lądzie:)
Tonio i Tosia. Na szyi kaczora pióra opalizują na zielono.
Widok w słońcu zachwycający.

Kaczka ZOSIA, rasowa!!!, rasa Staropolska.
Samotna :(
Partner zginął tragicznie w paszczy przygarniętego na jesień  przeze mnie psa. Ale to już inna historia...
Kaczor był cudownie kolorowy. Aż pół roku zajęło mi zdobycie tej wyjątkowej pary.
To duża strata dla domu w lesie.
                                                 LUBIĄCE WODĘ W KOMPLECIE

7 komentarzy:

  1. Halszko kochana... naprawde mam od Ciebie uczte dla oczu :)) Sama wiesz, że takie widoki to dzisiaj rzadkość. Wiekszosc z Nas nie widziała takiej zwierzyny - tutaj p[tactwa. Ja, pomimo że jestem ze wsi i mieszkam na wsi juz u Nas nie widze nawet kur. Ludziom nic sie dzisiaj nie opłaca... Perliczki piękne, kaczki cudowne.... opisuj i dawaj zdjęcia - jak najwiecej. dziękuje.

    Pozdrawiam. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  2. Halszko.... i juz sie pojawia zdjęcie jak napiszesz nowego posta. Tylko jak wchodze na Twojego bloga to pierwsze pojawia sie ten stary wpis a nie aktualny - nie wiem dlaczego. Może taki miałas zamiar :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale, że nam je pokazałaś. Też takie chcę! perliczki widziałam kiedyś, dawno temu. Teraz nikt ich nie hoduje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześlicznie jest u ciebie .
    Gdy oglądam takie widoki to wtedy zdaję sobie z tego sprawę jak "ubogie " jest życie w dużym mieście .
    Co do damy to napisz do mnie na bogda@autograf.pl
    (czekam )

    OdpowiedzUsuń
  5. Halinko, ależ cudowne widoki. Drób - pierwsza klasa. U Ciebie - wiosna, a u nas zimno,rano padał deszcz pomieszany ze śniegiem, a nocą temperatura spada poniżej zera. Czekam na słoneczko.
    Pa

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zdjecia , masz osobistych modeli :)))
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytam sobie twojego bloga i jestem zachwycona :) trochę jakbym czytała o sobie i swoich zwierzętach, :) fajnie tak trafić na taki blog :) będę cię odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń